Szukaj

Kontakt

  Ważne

Drugi dzień fali kulminacyjnej we Wrocławiu

Spis treści

Przez Wrocław przepływa fala powodziowa, jednak służby uspokajają – sytuacja jest stabilna, a poziom wody powoli opada. Dzięki współpracy mieszkańców, żołnierzy i służb ratunkowych udało się zapobiec większym zniszczeniom.

W piątek rano, podczas sztabu kryzysowego, dyrektor IMGW poinformował, że poziom wody w Odrze zaczął powoli opadać. Fala kulminacyjna przepływa przez miasto drugi dzień, a systemy przeciwpowodziowe zdołały ją skutecznie przyjąć. Obecny poziom wody w podwrocławskim punkcie pomiarowym Trestno wynosi 635 centymetrów, co jest o 10 centymetrów mniej niż dzień wcześniej. Choć woda wciąż przekracza stan alarmowy, sytuacja pozostaje pod kontrolą, a służby regularnie monitorują poziom rzeki.

Interwencje służb i zaangażowanie mieszkańców

W nocy doszło do przesiąku na wale Janówek-Pracze, co wywołało chwilowe zagrożenie. Na miejscu szybko pojawiły się służby – mieszkańcy, straż pożarna, straż miejska, policja oraz około 300 żołnierzy Wojsk Obrony Terytorialnej. Dzięki ich wspólnej pracy udało się opanować sytuację i zabezpieczyć wał. Władze miasta apelują, aby mieszkańcy nie bagatelizowali takich sytuacji i natychmiast zgłaszali wszelkie niepokojące oznaki, takie jak przesiąki czy rozlewiska wzdłuż Odry.

Wsparcie wojska i służb ratunkowych

Do Wrocławia przybyło blisko 3 tysiące żołnierzy z 12. Szczecińskiej Dywizji Zmechanizowanej, którzy wspierają lokalne służby w walce z powodzią. Wojsko pomaga m.in. w umacnianiu wałów przeciwpowodziowych oraz ewakuacji ludności. Specjalistyczny sprzęt, jak ciężarówki, łodzie saperskie oraz bezzałogowe drony monitorujące sytuację, jest wykorzystywany na co dzień. Minister Obrony Narodowej zapowiedział, że wojsko pozostanie na terenach dotkniętych powodzią, dopóki sytuacja tego wymaga.

Stabilizacja poziomu wody

Pomimo wysokiego poziomu wody, stan rzeki jest stabilny. Wszystkie cztery poldery na terenie Wrocławia pracują prawidłowo, a mieszkańcy mogą odetchnąć z ulgą, wiedząc, że system przeciwpowodziowy spełnia swoje zadanie. Wciąż jednak należy zachować ostrożność i unikać miejsc, gdzie występują duże kałuże i rozlewiska – zjawiska naturalne przy tak wysokim poziomie wód.

Operacja „Feniks” – Odbudowa i pomoc po powodzi

Minister Obrony Narodowej ogłosił rozpoczęcie operacji „Feniks”, mającej na celu pomoc w odbudowie zniszczonych terenów oraz zabezpieczeniu wałów na przyszłość. W operację zaangażowanych jest ponad 16 tysięcy żołnierzy, a ich liczba może wzrosnąć do 20 tysięcy w nadchodzący weekend. Zasięg działań wojska obejmuje nie tylko Wrocław, ale również inne dotknięte powodzią miejscowości na Dolnym Śląsku.

Choć obecna sytuacja jest trudna, poziom wody nie osiągnął wartości znanych z powodzi tysiąclecia w 1997 roku, kiedy to poziom Odry wyniósł 724 centymetry. Służby monitorujące sytuację zapewniają, że wszystkie działania są podejmowane na bieżąco, a systemy przeciwpowodziowe są w pełnej gotowości, aby zapobiec ewentualnym zagrożeniom.
W najbliższych dniach poziom wody w Odrze ma utrzymywać się na wysokim, ale stabilnym poziomie. Służby miejskie pozostają w gotowości, a władze apelują o rozwagę i współpracę ze służbami. Ważne jest, aby mieszkańcy byli świadomi zagrożeń, ale jednocześnie nie poddawali się panice, gdyż obecna sytuacja jest pod kontrolą.

Monitoring i bezpieczeństwo

Służby miejskie oraz wojskowe na bieżąco monitorują poziom wód oraz stan wałów przeciwpowodziowych. Używane są drony, które przekazują aktualne informacje o stanie rzeki, co pozwala na szybkie reagowanie w sytuacjach kryzysowych. Bezpieczeństwo mieszkańców jest priorytetem, a służby apelują o zgłaszanie wszelkich niepokojących zjawisk.

Powiązane artykuły